poniedziałek, 16 lipca 2012

a tak wyglądał dziś poranek na dzielni



ostatnia lipcowa niedziela nad lago - 

risotto z cukinią (z cukinią mamy ambaras, toczy ją grzyb którego nie umiemy się pozbyć, co robić, co robić)

wstawione dwa kolejne browary: ośmioprocentowe belgijskie i sześcioprocentowy pale ale

 komikskomikskomikskomiks

nowe na ścianie

i kruche ciasto z morelami. 

poniedziałek, 2 lipca 2012

lake brew #3

zaczęliśmy rozlewać trzecią serię jeziornego browara - tym razem pszeniczne z dodatkowym chmielem.


kadź. tu się działo przez pierwszy tydzień 


akcja!


danae - sąsiadka odpowiedzialna za kontrolę jakości


...i przymusowa przerwa w połowie, bo zepsuła się kapslownica. skończymy jutro. 




Żniwa

W godzinach pracy zajmuję się oceną stanu roślin uprawnych w całej Europie. 
Ocena musi być ilościowa; prognozuję, ile ton z hektara zbiorą w tym roku różne nacje.


Nie ukrywajmy jednak... To, co interesuje mnie sto razy bardziej, to w ile pomidorów i cukinii (m.in) obrodzą moje własne uprawy  :) I muszę przyznać, że ten rok zapowiada się nienajgorzej.